Jak sprawdzić ruch w sklepie internetowym?
Jak sprawdzić ruch w sklepie internetowym?
Każdy, kto posiada stronę internetową, a szczególnie sklepu online, w pierwszej kolejności chce wiedzieć, jakie ta ma statystyki odwiedzin. To od tego zależy, czy biznes będzie przynosić dochód. Jak więc sprawdzić ruch w sklepie internetowym? Zapraszamy do przeczytania poradnika.
Jak zdobyć dużą liczbę odwiedzin?
W pierwszej kolejności należałoby dowiedzieć się, co wpływa na liczbę odwiedzin. Najważniejszą kwestią jest pozycja naszej strony w wyszukiwarce Google, po interesujących nas frazach. Te powinien określić właściciel portalu – w praktyce oznacza to wytypowanie potrzeb odbiorców swoich produktów bądź usług. W przypadku sklepu internetowego będzie to np. „sklep internetowy z tanią odzieżą”, „tanie spodnie Warszawa”, „znane marki odzieżowe w dobrej cenie” itp. By w ten sposób pozyskiwać licznych klientów, należałoby wyświetlać się w pierwszej trójce, a przynajmniej w top 10. Można to osiągnąć różnymi sposobami, inwestując zarówno w pozycjonowanie jak i różne formy promocji umożliwiające pojawienie się na samej górze. To temat na osobny artykuł, bowiem czynników wpływających na pozycję stronę w Google jest przynajmniej kilkadziesiąt.
Innym sposobem na uzyskanie popularności sklepu jest skuteczna reklama w mediach, np. w telewizji czy poprzez fanpage na Facebooku.
Google Analytics
Wyszukiwarka Google, jak wiadomo, jest bezkonkurencyjna, mało kto korzysta z innej. Nic więc dziwnego, że najlepszym narzędziem do sprawdzenia ruchu na sklepie internetowym jest produkt amerykańskiego giganta – Google Analytics. Usługa ta została wprowadzona w listopadzie 2005 roku i jest dostępna dla każdego użytkownika posiadającego konto w Google. W większości przypadków za darmo, chyba że nasza witryna generuje ponad 5 milionów odwiedzin. Jest to najpopularniejsze a zarazem najbardziej rozbudowane narzędzie, które umożliwia zdobycie informacji na temat użytkowników. Początkowo można się w nim nieco pogubić, ale to zasługa bogactwa, jakie kryje w sobie ten system.
Zakładanie konta Google Analytics
Swoją stronę do Google Analytics dodajemy po zalogowaniu się na www.google.com/analytics/ gdzie tworzymy konto w zakładce „Administracja”. Jeśli pod naszą opieką znajduje się kilka czy nawet kilkanaście różnych witryn, możemy je wszystkie podpiąć pod jedno konto, nie trzeba zakładać osobnych. To bardzo wygodna opcja, gdybyśmy bowiem musieli sprawdzać statystyki np. dla 10 blogów, byłoby to bardzo czasochłonne.
Pełną instrukcje jak załozyć konto Google i dodać kod Google Analytics znajdziesz tutaj.
Jakie statystyki sprawdzimy w Google Analytics?
Usługa działa w oparciu o kod JavaScript zlokalizowany na stronie oraz wszystkich podstronach. Pobiera on informacje w tej chwili, kiedy użytkownik przebywa na portalu. Liczba unikatowych odwiedzin strony lub odsłon w dowolnym przedziale czasowym (dzień, tydzień, rok) to tylko wierzchołek góry lodowej. Posiadacz konta w Google Analytics może dowiedzieć się w jaki sposób klient trafił na stronę (np. z wyszukiwarki, czy bezpośrednio po wklejeniu linka), po jakiej frazie, z jakiego urządzenia bądź systemu operacyjnego, ile czasu spędził w danym miejscu (np. podstronie z promocjami). Raporty można pobierać w kilku formatach (m.in. CSV, XLSX, PDF), a sama usługa dostępna jest we wszystkich popularnych językach. Analytics można również zintegrować z innymi usługami Google, m. in. Google Ads.
Dane z Google Analytycs – szczegółowy opis
Poniżej krótka charakterystyka najważniejszych typów raportów, jakie możemy wygenerować za pomocą narzędzia do sprawdzania statystyk od Google.
Czas Rzeczywisty
Dzięki tej opcji admin może sprawdzić, co dzieje się na stronie w danej chwili. Dostępne są dane odnośnie ilości użytkowników, oglądanych przez nich podstron, lokalizacji, urządzenia z którego korzystają. Przydatną wiedzą, zwłaszcza w kontekście pozycjonowania, jest informacja w jaki sposób klient trafił na stronę. Kolejną ważną funkcjonalnością przy okazji raportów Czas Rzeczywisty są zdarzenia i konwersje. Pozwalają one analizować zmiany implementowane na naszej stronie, np. w kontekście kampanii promocyjnych, nowych treści, użytkowania aplikacji mobilnych powiązanych z witryną czy skuteczność postów z social mediów.
Odbiorcy
W tej karcie znajdziemy bardzo dużo cennych informacji, które można wykorzystać do zwiększenia przychodów z naszego sklepu internetowego. Możemy określić np. dane geograficzne, rodzaj systemu operacyjnego oraz przeglądarki, ilość unikalnych, nowych użytkowników, jak i tych powracających. W przypadku często pojawiającej się lokalizacji, np. Wielkiej Brytanii, może to być sygnał, by wprowadzić wersję angielskojęzyczną do naszego portalu. Informacja odnośnie licznych odwiedzin ze smartfonów to znak, że trzeba stronę przystosować do mobilnej wersji. Posiadacze sklepu internetowego powinni z kolei wykorzystać wiedzę o danych demograficznych, takich jak wiek czy płeć. Pozwala to dostosować reklamy, oferty produktów do konkretnej grupy odbiorców. Podobnie jak statystyki mówiące o zainteresowaniach – dzięki nim także możemy formatować działania reklamowe.
Dla moderatora strony istotne informacje powinien zapewnić raport o pozyskiwaniu użytkowników. Analiza informacji w jaki sposób trafili oni na portal (np. bezpośrednio, przez płatną reklamę, media społecznościowe czy z wyników organicznych) pozwala zoptymalizować kanały pozyskiwania potencjalnych klientów. W ten sposób można też rozłożyć ruch tak, by nie był on oparty tylko o jedno źródło, np. wyszukiwarkę Google.
Zachowanie
Wiedza o zrachowaniach użytkowników przydatna jest przede wszystkim przy optymalizacji witryny. Webmaster może zauważyć, które strony cieszą się największą popularnością, gdzie jest potencjał do wykorzystania, ale i śledzić współczynnik odrzuceń. Przydaje się to zwłaszcza w sytuacji, kiedy wprowadziliśmy na portalu modyfikacje lub nowe funkcjonalności.
Konwersje
Konwersja służy do analizy akcji promocyjnych, w ten sposób zarejestrujemy liczbę kont, sprzedanych produktów, subskrypcji do newslettera itp. Opcja ta posiada wiele zaawanasowanych funkcji jak definiowanie indywidualnych celów czy analiza ścieżek konwersji.
SEMSTORM
Google Analytics to najpopularniejsze narzędzie do sprawdzania statystyk strony internetowej, ale oczywiście niejedyne. Ciekawą alternatywą dla produkcji ze Stanów Zjednoczonych jest nasza rodzima platforma SEMSTORM. Powiedzenie „cudze chwalicie, swego nie znacie” jest tu jak najbardziej na miejscu, ponieważ narzędzie to posiada ogromną bazę słów kluczowych w języku polskim, z pewnością większą niż zagraniczna konkurencja.
SEMSTORM zadebiutował w 2013 roku, dziś stanowi nieodłączne narzędzie pracy wielu seo specjalistów, copywriterów czy webmasterów z naszego kraju. By korzystać z pełnego pakietu usług trzeba wykupić abonament. Użytkownik może sprawdzić pozycję serwisu z każdego miejsca na świecie, zarówno w Kanadzie, Wielkiej Brytanii jak i z sąsiedniej dzielnicy.
Świetnym patentem portalu jest analizowanie konkurentów, których z pewnością nie brakuje. W końcu tak wygrywa się wojny czy ważne mecze, znajomość silnych i słabych stron rywala to podstawa. Co więcej, narzędzie to potrafi samodzielnie wskazać największych konkurentów w walce o panowanie w Internecie. SEMSTORM zbiera informacje o innych serwisach, przedstawiając ich wyniki, zajmowane pozycje, metody reklamy. Dzięki opcjom polskiego produktu można się porównywać na różnych frontach, choćby w kontekście słów kluczowych, jakości artykułów czy poradników na stronie. Teksty powinny stanowić połączenie przejrzystego, zrozumiałego i przydatnego materiału z odpowiednio dobranymi słowami kluczowymi. Z tego zadania narzędzie wywiązuje się znakomicie. Choć algorytmy Google często się zmieniają, to akurat dobry content na stronie zawsze będzie brany pod uwagę z najwyższym priorytetem w kontekście wyników wyszukiwania.
SEMSTORM ma również rozbudowaną opcję generatora tematów. Dzięki temu użytkownik dostaje podpowiedzi najnowszych i najpopularniejszych trendów. Także tych u konkurencji, więc to szansa, by nadrobić na własnym podwórku wszelkie niedostatki.
Ciekawą opcją jest możliwość przyznania uprawnień dla innych osób, np. teamowi SEO. Dzięki temu mają oni wgląd w funkcjonalność naszego serwisu i mogą wprowadzać swoje ulepszenia.
Oprócz powyższych platform do sprawdzania wyników, popularnością cieszą się także SimilarWeb, Matomo, Alexa czy Senuto.
Według mnie to niedoceniany system do sklepu internetowego. Przede wszystkim jest bardzo przejrzysty w porównaniu do innych platform sklepowych